Rozpoczęły się play-offy NBA, a teraz możemy cieszyć się najlepszą koszykówką, jaką ma do zaoferowania po obu stronach boiska. Niektóre drużyny już zapewniły sobie miejsce w półfinale konferencji, ale nie obyło się też bez wielkich niespodzianek, szczególnie w Konferencji Wschodniej, więc sprawdźmy, które drużyny wyglądają na zdolne do podniesienia Larry'ego O'Briena NBA Championship Trophy, a które wypadły słabo.
western Conference
Trzy drużyny awansowały już do półfinałów konferencji w fazie play-off NBA, a dwie z nich, Denver i Phoenix, zagrają o swoje miejsce w finale. Oczywiście pierwsza runda jeszcze się nie skończyła, daleko jej do tego, ale już byliśmy świadkami niektórych niezwykle ciekawe gry a nawet niespodzianki w obu konferencjach. Jeśli chodzi o western, te dwie drużyny nie dały zbyt wielu szans swoim przeciwnikom w pierwszej rundzie, ponieważ Clippers i Timberwolves po prostu nie byli wystarczająco silni, a ich maksimum polegało na zdobyciu jednego W po sezonie.
Z drugiej strony nie wiemy jeszcze, które dwie drużyny zmierzą się ze sobą w półfinale, a seria między Kings a Warriors jest jedną z najciekawszych do tej pory. Mianowicie, po przegranych dwóch pierwszych meczach na wyjeździe, Golden State okazało się dość trudnym orzechem do zgryzienia, zwłaszcza grając u siebie, gdyż udało im się wygrać oba mecze u siebie i zremisować 2:2. Zwycięzca z tej serii zmierzy się z Lakers lub Grizzlies w półfinale konferencji zachodniej, a obecnie Lakers wygrywają w serii 3:1.
King James po raz kolejny pokazał wszystkim, że wciąż ma wiele do zaoferowania w play-offach NBA, prowadząc swoją drużynę do nieoczekiwanego zwycięstwa w pierwszym meczu. Musimy również wspomnieć o Hachimurze i jego świetnym występie w tym meczu, ponieważ zdobył 29 punktów, zebrał 6 zbiórek i miał 1 asystę w tym meczu. Mimo że przegrali kolejny mecz na wyjeździe, udało im się wygrać oba mecze u siebie i teraz wracają na trasę, aby spróbować zakończyć serię w 5 meczach.
Przewidywania
Co do tego, kto mógłby przejść całą drogę do Finałów NBA z zachodniej konferencji, zdaniem wielu analityków i ekspertów, gdyby Nuggetsom udało się pokonać znacznie lepszego i bardziej doświadczonego stronie Feniksa, mogli iść nawet na całość. Oczywiście Phoenix jest drużyną, która ma największe szanse na wygranie ringu z tej konferencji, a wspaniałą wiadomością dla fanów Phoenix jest to, że Booker, Ayton, Paul i Durant kliknęli i teraz wyglądają na nie do pokonania. Z drugiej strony, nikt nigdy nie powinien spisywać na straty Jamesa i Lakersów, zwłaszcza teraz, gdy mają kilku nowych graczy, którzy chcą się wykazać.
Jeśli chodzi o biust, mimo że jak dotąd nie było wielu niespodzianek, sposób, w jaki Grizzlies grali i fakt, że przegrali już jeden mecz u siebie i obecnie przegrywają w serii z Lakersami, można uznać za słaby występ. Ok, ich ostatnie dwa mecze na korcie Lakers były całkiem dobre i można nawet powiedzieć, że zabrakło im trochę szczęścia, ale nie ma usprawiedliwienia dla ich słabego występu w pierwszym meczu, zwłaszcza Moranta, który zdobył tylko 18 punktów.
Konferencja Wschodnia
Sytuacja w Konferencji Wschodniej jest nie mniej interesująca niż w Konferencji Zachodniej, ponieważ czeka nas wiele atrakcyjnych wydarzeń. Mianowicie Philadelphia 76ers to jedyny klub w całej lidze, który z łatwością pokonał rywala w pierwszej rundzie z łącznym wynikiem 4:0. Teraz czekają na lepszą z meczu Boston Celtics vs. Atalanta Hawks, bo jedna z tych drużyn jest kolejną przeszkodą na drodze Filadelfii do tytułu.
New York Knicks i Miami Heat zmierzą się ze sobą w ćwierćfinale i spróbują znaleźć drogę do półfinału, ponieważ były lepszymi zespołami w pierwszej rundzie. Obaj pokonali rywali w pięciu meczach i udowodnili, że są poważnymi kandydatami do tytułu.
Nie ma wątpliwości, że będziemy świadkami jednych z najlepszych meczów w historii NBA, a ponieważ Sixers mają jednego z najlepszych graczy, Joela Emblida, ciekawie będzie zobaczyć, czy jest w stanie zabrać ich na podium zwycięstwa. Niestety obecnie dochodzi do siebie po kontuzji kolana, ale wspaniałą rzeczą dla niego i jego klubu jest siedmiodniowa przerwa między meczami, którą może wykorzystać na regenerację i powrót na kort lepszy niż kiedykolwiek.
Przewidywania
Jak już wspomnieliśmy, Philadelphia 76ers, Miami Heat i New York Knicks znalazły już drogę do ćwierćfinału, a każda z tych drużyn ma duże szanse na awans do półfinału. Nie możemy jednak zapomnieć o Boston Celtics i Atalanta Hawks, które wciąż znajdują drogę do ćwierćfinału w emocjonującym meczu, który nie pozostawi obojętnym żadnego prawdziwego kibica.
Sixers są uważani za największych faworytów, ponieważ mają nie tylko jednego z nich najlepsi gracze w swojej drużynie, ale mają też najwięcej czasu na przygotowanie się do następnego meczu, fizycznie i psychicznie. Oczywiście awans do finału jest znacznie trudniejszy niż się wydaje i będą musieli włożyć dużo wysiłku, aby mu się to udało.
Końcowe przemyślenia
Finały wciąż wydają się być daleko, ale ponieważ mecze półfinałowe mogą być w programie wcześniej niż planowano, zostało niewiele czasu. Mianowicie półfinały zaplanowano na 1 i 2 maja, ale pierwszy mecz pomiędzy Suns a Nuggets spokojnie można rozegrać 29 i 30 kwietnia, co może zmienić także inne terminy meczów.
Jednak teraz jest świetny czas na pewne prognozy, a jeśli jesteś fanem NBA, który myśli, że może odgadnąć zwycięzcę lub gracza, który zdobędzie najwięcej bramek, będziesz potrzebować niezawodnej strony internetowej, na której można postawić zakład i być może wygrać pieniądze, więc odwiedź 22bet.online/ro/.